Zwycięstwo w Chylicach PDF Drukuj E-mail
poniedziałek, 2012-06-04
PIŁKA NOŻNA - Seniorzy
Do tego meczu przystąpiliśmy znając wynik sobotniego spotkania Olimpia – Chlebnia. Gospodarze wygrali 5 – 0 i my licząc się jeszcze o baraże wiedzieliśmy że tego meczu nie mogliśmy przegrać. Aby grać o baraże wystarczył nam w tym meczu remis. Spotkanie w Chylicach rozpoczęliśmy z trzema zmianami w pierwszej jedenastce. Do pierwszego składu powrócili Krystian Lewandowski – powrót po kontuzji, mecz rozpoczął na lewej stronie ataku w późniejszej fazie spotkanie został przesunięty do środka pola; Paweł Radzikowski – zagrał defensywnego pomocnika i Kamil Melich – powrót po przymusowej pauzie wymuszonej nadmiarem żółtych kartek, wysunięty napastnik.

Sezon: 2011 - 2012       Liga: Liga Okręgowa Grupa II       Kolejka: 29
Laura Chylice 2012-06-03, Chylice
Niedziela godz. 17:00
Laura Chylice - KS Ożarowianka
0 : 2
Widzów: 50
KS Ożarowianka

Bramki KS Ożarowianka : 25' Rafał Kalbarczyk, 38' Kamil Melich
Kartki KS Ożarowianka : 68' Grzegorz Węsek, 90' Krzysztof Kalbarczyk
Zmiany KS Ożarowianka : 72' Rafał Kalbarczyk Artur Toruszewski, 80' Bartosz Kwiatkowski Maciek Soroka, 85' Paweł Radzikowski Mateusz Lewandowski
Skład KS Ożarowianka : Michał Kłusek, Bartłomiej Sidorski, Krzysztof Kalbarczyk, Michał Ignaciuk, Bartosz Piec, Paweł Radzikowski, Rafał Kalbarczyk (K), Bartosz Kwiatkowski, Krystian Lewandowski, Grzegorz Węsek, Kamil Melich Rezerwowi: Maciek Soroka, Rafał Michalski, Mateusz Lewandowski, Artur Toruszewski
Zobacz:     WYNIKI 29 KOLEJKI        TABELE LIGI

Pierwsze 10 minut nasz zespół nie schodził z połówki Laury, w tym okresie gry stworzyliśmy sobie dwie sytuacje. Te okazje to strzały z dystansu. Pierwszy już w 2 minucie oddał Paweł Radzikowski z 16 metrów, nie przyniósł większego zagrożenia. Natomiast akcja 5 minut później była o wiele groźniejsza. Po składnej akcji całego zespołu w dobrej sytuacji znalazł się Bartosz Kwiatkowski, który oddał strzał z 13 metra, niestety uderzenie okazała się minimalnie niecelne. Po okresie zdecydowanej przewagi naszego zespołu, do głosu doszli zawodnicy z Laury. W 10 minucie mieli dwa rzuty rożna, które nie przyniosły większego zagrożenia. Zespół z Chylic w 15 minucie przeprowadził bardzo groźną kontrę. Po szybkim wyprowadzeniu piłki z własnej połowy w sytuacji sam na sam znalazł się napastnik Laury, który nie poradził sobie z naszym bramkarzem, który jest niezawodny w takich sytuacjach, sparował piłkę na rzut rożny, bez większego zagrożenia. Po 6 minutach gry i głównie walki w środku pola, groźny strzał oddał Krystian Lewandowski z 20 metrów, który również nie przyniósł nam zdobyczy bramkowej. W 25 minucie gry dobra wymiana podań i późniejsze dośrodkowanie przyniosło nam rzut karny ( bezcelowe zagranie ręką jednego z zawodników Laury ), którego skutecznie wykorzystał Rafał Kalbarczyk ( 1 – 0 ). Po bramce tempo gry trochę siadło i 13 minut później padła kolejna bramka dla naszego zespołu. Od strefy obronnej kapitalnie przedostaliśmy się pod bramkę przeciwnika kilkoma dobrymi i przemyślanymi podaniami. Ze środkowej strefy boiska nasz kapitan zagrał w boczny sektor do Bartosza Kwiatkowskiego, który znakomicie obsłużył podaniem Kamila Melicha, któremu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę do pustej bramki ( 2 – 0 ). 4 minuty później kolejna kombinacyjna akcja Ożarowianki przyniosła nam uderzenie Grzegorza Węska, które zostało zablokowane. Do końca pierwszej połowy nic się nie zmieniło.

Do drugiej połowy przystąpiliśmy bez zmian. Pierwsza groźna sytuacja to rzut wolny wykonywany przez Rafał Kalbarczyka w 50 minucie. Idealnie dograł na głowę Michała Ignaciuka, niestety uderzenie naszego stopera minimalnie minęło słupek bramki Laury. 5 minut później ponownie dał o sobie znać nasz kapitan, zdecydował się na uderzenie z 30 metrów, które zostało wyłapane prze bramkarza. Po kolejnych 5 minutach tym razem groźny strzał oddał zawodnik Laury. Ten strzał sprawił trochę problemów naszemu bramkarzowi, który wybronił ten strzał na raty. W 63 minucie gry zespół Laury miał rzut rożny, po którym powstało małe zamieszanie na 5 metrze. Na uderzenie zdecydował się zawodnik gospodarzy, ale na posterunku był Michał Kłusek. 5 minut później żółtą kartką został upomniany Grzegorz Węsek za faul na bramkarzu. Kolejna sytuacja godna odnotowania miał miejsce dopiero po 15 minutach. Po kolejnej kombinacyjnej akcji, w bocznej strefie boiska znalazł się Grzegorz Węsek i zdecydował się na dośrodkowanie, które wyłapał bramkarz Laury. W 86 minucie gry nasz zespół grał z przewagą jednego zawodnika. Za pole karnym ręką interweniował golkiper Laury, który tym samym został ukarany czerwoną kartką. W ostatnich minutach między słupkami oglądaliśmy jednej ze stoperów zespołu gospodarzy. 2 minuty później mieliśmy rzut rożny, który wykonywał Maciej Soroka. Po dośrodkowaniu, na uderzenie zdecydował się Artur Toruszewski, te uderzenie zostało wyłapane przez bramkarza. Laura kończyła mecz w 9. Napastnik z Chylic znalazł się w naszym polu karnymi próbował wymusić rzut karny za co został ukarany żółtą kartką. Nie zgadzając się z decyzją arbitra wdał się w dyskusję i używając w stosunki do sędziego niecenzuralnych słów został ukarany czerwoną kartką. W ostatniej minucie gry nasz zespół miał jeszcze jedną znakomita sytuację. W sytuacji sam na sam znalazł się Kamil Melich, którego uderzenie wybronił bramkarz Laury. 

Podsumowując mecz, którego nie mogliśmy przegrać nie przegraliśmy. Można było odnieść wrażenie, że nasi zawodnicy na początku za wszelką cenę chcieli zdobyć bramkę, która by ułatwiła przebieg spotkania udało się dopiero w 25 minucie gry. Po tej bramce grało się nam zdecydowanie łatwiej a druga bramka była konsekwencją dobrej i przemyślanej gry. Druga połowa to przede wszystkim oddalenie gry od własnej bramki i groźne kontry naszego zespołu. Nasz zespół przed meczem z Olimpią może się pochwalić niewiarygodną serią 15 meczów bez porażki i nieprzegranym meczem na własnym obiekcie. Aby myśleć o grze w barażach nasz zespół musi wygrać to spotkanie. W kwestii przypomnienia w rundzie jesiennej wygraliśmy ze stołecznym zespołem  3 – 1. Zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców na mecz sezonu ( 06.06.2012 ) o godz. 18, miejmy nadzieję że to spotkanie przybliży nas do IV ligi a także będzie fajnym widowiskiem, które stworzą zespołu walczące bezpośrednio o baraż. Cytując naszego spikera: „ Będzie się działo, oj będzie ”.

Ciekawy mecz się jutro szykuje w Ożarowi
Azer, 2012-06-05 23:37:30

Zapraszam na swojego bloga, są na nim zdjęcia z meczu Piasta z Ożarowianką (wraz z krótkim opisem) oraz z innych spotkań tej ligi.  
 
stadionyr.blogspot.com 
 
Pozdrawiam 
 


Napisz komentarz
Tytuł opinii:
Podpis autora:
Email AddressBold TextItalic TextUnderlined TextQuoteCodeOpen ListList ItemClose List

Miasto Ożarów Mazowiecki Keller GEA-NOVA Bronisze Panattoni Stansat